Wśród legend w branży Lauryn NoelleHill mogła wpaść w izolację, odsuwając się od publicznych oczu, ale nadal zasługuje na miejsce z 10 najlepszymi raperami, jakie kiedykolwiek były. Amerykańska piosenkarka, raper i autorka tekstów była częścią grupy Fugees, zanim zniszczyła płyty wydaniem swojego debiutanckiego i jedynego
Nadszedł czas rozstrzygnięć. Jak mówił Dariusz Szpakowski: Nikt nie stoi, nikt nie stoi, wszyscy wstali! Oto finałowa dziesiątka naszego też poprzednie miejsca naszego zestawienia: część pierwszą znajdziesz tutaj, miejsca 40-31 tutaj, 30-21 jest tu a poprzednia dziesiątka połowie ubiegłej dekady wydawało się, że Smarki ma wszystko, żeby stać się najlepszym polskim raperem wszech czasów. I ostatecznie kultowa podziemna EP-ka do spóły z niedopowiedzeniem w postaci braku oficjalnego wydawnictwa faktycznie zaowocowały narodzinami legendy. Chociaż powtarzając te wyświechtane slogany czujemy się jak wariaci z forum Ślizgu, którzy w 2013 roku zorganizowali w Gorzowie Wielkopolskim billboard z odezwą do rapera. Problem w tym, że wszystkie peany na cześć Smarkiego są w pełni uzasadnione. Oto w samym środku mrocznej epoki polskiego hip-hopu pojawił się gość, łączący w sobie najlepsze cechy Tedego i Pezeta, który nagrał bezczelny, a równocześnie skrajnie emocjonalny album o tym momencie, kiedy przestajesz być gówniarzem, a zaczynasz stawać się dorosłym facetem. W ocenie Najebawszy EP swoje robi sentyment i wspomnienia, ale to bez wątpienia jest pokoleniowy album. Podważając wartość Mody na EP-kę, dissuje się życie kumatych młodych ludzi w Polsce circa FallNiełatwo jest wybrać z dyskografii WWO krążek, który jest tym jednym jedynym, najbardziej reprezentatywnym dla tegoż legendarnego (i nieodżałowanego) odłamu Zip Składu. O ile jednak We Własnej Osobie jest dużo bardziej chwytliwe i dopracowane, a dyptyk Witam was w rzeczywistości / Życie na kredycie najbardziej zdywersyfikowany, to debiutanckie Masz i pomyśl całe tętni surową, uliczną energią lat 90., której nikt nie potrafił wówczas oddać równie obrazowo, jak Sokół i dobitnie jak Jedi. Chyba nikomu w tym czasie nie udało się tak celnie złapać swoistego rozłamu, w jakim żyła z jednej strony wciąż szara i niebezpieczna, a z drugiej - pełna optymizmu i bez załamywania rąk wyglądająca przyszłości, powoli zyskująca stabilizację wolna Polska. Na żadnej innej płycie jej nadzieje nie znajdowały tak nośnych hymnów, jak Jeszcze będzie czas, a paranoje przełomu milleniów równie dobitnych odwzorowań, jak singlowe Obejrzyj sobie wiadomości. I choć w rymach i bitach nadal pełno było szarości i surowości, to jednocześnie pobrzmiewały w nich optymizm i… melodia. Sokół każdym swoim kolejnym wersem zasługiwał na tytuł pierwszego narratora krajowej rap-gry, jeden z ważniejszych producentów kolejnych lat - Waco debiutował bitem do numeru Nie pisz czarnych scenariuszy, a całość, mimo że wciąż mocno hermetyczna i ostra, była w pewien sposób bardzo uniwersalna. Wziąć ją i przemyśleć mógł już nie tylko wychowanek klatek schodowych i osiedlowych akcji, o których pisaliśmy niedawno w zestawieniu 10 najlepszych ulicznych płyt w historii polskiego KalinowskiMamy z tym albumem potężny problem. Kinematografia nie tylko nie przetrwała próby czasu, brzmiąc dziś, w odróżnieniu od choćby wydanych w podobnym czasie Świateł miasta, mocno anachronicznie. Więcej - sytuując go po latach w jednym szeregu z resztą płytowych legend pierwszej fali polskiego rapu, dzieło Fokusa, Magika i Rahima jest zwyczajnie kiepskie, pełne banału, przypadkowych porównań (postarajcie się przesłuchać choćby hitowe Jestem Bogiem na chłodno) i płaskich beatów. Natomiast siła rażenia tego wydawnictwa była w pierwszej połowie minionej dekady obezwładniająca. Dla porównania: Kinematografia była jak fejm Taco, Quebo i Życia po śmierci razem wziętych, albumem, o którym mówiło się na osiedlach, w szkołach, autobusach, mediach, po prostu wszędzie. Na ile wpływ na to miał smutny background płyty - nie nam to oceniać, wiemy za to, że Paktofonika zainfekowała zajawką na rap miliony. Tak - miliony. O czym my tu w ogóle mówimy, skoro o kulisach jej powstania zrealizowano film fabularny, napisano książkę oraz wybitny reportaż (Teraz go zarymuję Lidii Ostałowskiej - polecamy). Trzeba też oddać, że Kinematografia sprawdza się jako rywalizacja trzech bardzo odmiennych sobie zawodników: jadącego po werbalnej bandzie, natchnionego Magika, chłodnego Fokusa i wyciszonego Rahima. Na pewno nie jeden z najlepszych, na pewno jeden z najważniejszych polskich rap-krążków SobczyńskiTo nie album, to osobne zjawisko. I nawet jeśli chłopcy (bo mówimy tu o osiemnastolatkach, Dab i Joka wspominali po latach, że Księga była katowana na wycieczkach w ich liceum, gdy oni jeszcze do niego uczęszczali) z Kalibra 44 ewidentnie zapatrzyli się w Gravediggaz, to ich pomysł na psychorap był elektryzujący. Kluczowa w tym wszystkim okazała się atmosfera płyty; tu naprawdę można było odnieść wrażenie, że uczestniczymy w jakimś szamańskim misterium, prowadzonym przez bandę obłąkańców. Jasne, że muzycznie to jak wizyta w skansenie, natomiast te wszystkie krzyki i wrzaski, jakieś histeryczne zaśpiewy, te wszechobecne neologizmy (ubiwszy-biwszy czyżby), fascynacje fantasy i grami bitewnymi oraz, co tu dużo mówić, potwornie narkotyczny klimat, przyciągnęły do Kalibra 44 rzesze fanów, zwłaszcza spoza środowiska rapowego. Wspomnieliśmy już zresztą o tym, że w drugiej połowie lat 90., złotej erze fonograficznego piractwa, Księga Tajemnicza. Prolog zeszła w nakładzie ponad 100 tysięcy oryginalnych egzemplarzy, co oznacza, że trójka licealistów z Katowic wykręciła liczby na poziomie Kayah i Edyty Górniak. To chyba najcięższy gatunkowo płytowy bestseller w najnowszych dziejach polskiej muzyki - Jezus Maria, tu nawet miłosno-erotyczne Bierz mój miecz i masz brzmi, jakby nagrało je stado naćpanych, tolkienowskich SobczyńskiTak naprawdę nikt nie wie, o co chodzi - na początku nowego millenium nawijał Tedeusz w Intro do swojej debiutanckiej solówki. I sam raper nie wiedział, o co chodzi, i jego koleżka nie wiedział, o co chodzi, nikt, ku**a, nie wiedział, o co chodzi z tą płytą, a efekt był taki, że nikt wcześniej - no, może poza Liroyem - nie wzbudził takich kontrowersji na polskim podwórku hip-hopowym samą muzyką, a nie jej poza-płytowym kontekstem. Przejarani miłośnicy Warszafskiego Deszczu załamywali ręce nad tym, że ich ziomek z ławki nawija o tym, że… z niej wstał, utożsamiający się jeszcze wtedy z Jackiem - pewnie przez ten feat na Moleście i skity z budek telefonicznych - rapowi ulicznicy zaciskali pięści na hasło bauns, a syntetyczny bit do singlowego Wyścigu szczurów wkurzył każdego hip-hopowca, który rap utożsamiał z samplami. Patrząc z perspektywy czasu TDF dobrze wiedział, o co chodzi i co stanie się z rapem w najbliższych latach. Bo wystarczy się rozejrzeć wokół - na ławkach wciąż siedzą już naprawdę nieliczni, bauns co rusz zmienia nazwę, ale bujają się od czasu do czasu nawet ci najbardziej sztywniutcy, a elektronika w produkcji dawno już wyparła sample. - pisaliśmy kilka miesięcy temu w zestawieniu 10 rapowych płyt, które wyprzedziły swoje KalinowskiW tych pierwszych, pionierskich latach polskiego rapu, jego historię pisały w ogromnej mierze składanki. SP, Smak Records, Hip-Hopla, Wspólna scena, Znasz zasady, Enigma prezentuje: 0-22-Underground - na każdą z tych kompilacji rodzime osiedla czekały jak pokitrane po klatkach łebki na nadejście wiosny. Żadna z nich nie była jednak dla krajowej sceny równie ważna, jak debiutancki materiał DJ’a 600V. Podzielona na dwie części - stronę jasną i ciemną - pierwsza płyta producencka człowieka, którego zasługi dla promocji kultury hiphopowej nad Wisłą są nie do przecenienia, stanowiła swoistą prezentację siły rodzimego środowiska rapowego, które nagle okazało się niesamowicie liczne, różnorodne i - niekiedy - bardzo utalentowane. To właśnie ten materiał na lata ustalił podział sceny na frakcję uliczną i… całą resztę, ukuł definicję rodzimego brzmienia bitów i dał możliwość zaprezentowania się na mikrofonie całym szeregom zawodników, spośród których wielu awansowało później do wagi ciężkiej. To z niego pochodzą takie klasyczne numery jak Letnia miłość Warszafskiego Deszczu, Dźwieki stereo Stereofonii czy Unoszę głowę To na nim polskie bloki usłyszały stwierdzenia, które szybko weszły do mowy potocznej - Nie trzaskaj furtką czy Dziękówa dla chłopaków. I to on stanowił Pierwszy krok na nowej drodze - wyboistej ścieżce prowadzącej do dzisiejszych jedynek na OLiSie, tekstylnych brandów ubierających całe armie (nie tylko) dzieciaków oraz hegemonii rapu na rodzimym rynku KalinowskiAutorzy Antologii Polskiego Rapu słusznie zwracają uwagę, że kiedy ukazywał się debiutancki minialbum Grammatika, w Warszawie rządziła Molesta, a ZIP Skład przygotowywał się do wydania Chleba powszedniego. Tymczasem Eldo, Jotuze, Noon i (jeszcze) gościnnie Ash udowodnili, że można inaczej. EP-ka stanowiła frapującą zapowiedź. Światła miasta to już rapowe kino moralnego niepokoju pełną gębą; materiał samotniczy, introspektywny i moralizatorski, dla którego muzyczną oprawę stanowią ponure, miejskie pejzaże, z których wyczytać można inspiracje DJ Shadowem. Nie bez przyczyny po latach Noon z zachwytem wspominał debiut Josha Davisa: Endtroducing..... to był dla mnie najmocniejszy cios, nigdy potem żadna płyta tak mnie nie wciągnęła w swój świat. Światła miasta wypełniał rap bez najmniejszego mrugnięcia okiem; wersy o sprawach życia i śmierci. Po blisko dwudziestu latach zawartość tego krążka może przypominać klisze z innej rzeczywistości, ale wciąż dwa albumy Płomienia 81 były teaserem, a Muzyka klasyczna – trailerem wielkości Pezeta. Muzyka poważna to już pełnowymiarowa realizacja potencjału warszawskiego rapera i jego pokaz mocy. Pezet ze swoim wielkomiejskim spleenem, ale też blokowymi rozkminami społecznymi stanowił na polskiej scenie hip-hopowej zjawisko osobne. Jakaś niebywała wrażliwość, domorosły egzystencjalizm, ale też zaprawienie w bojach na Ursynowie pozwoliły mu nie tylko stworzyć przejmującą dokumentację okresu wchodzenia w dorosłość, ale też odmalować landszaft Polski z perspektywy niekoniecznie najbardziej prestiżowych osiedli. W te nastroje pięknie wpisał się Noon, który nie tylko dostarczył zestaw generycznych, a równocześnie rozmytych i niepokojących beatów, ale także nadał całości quasi-konceptualną formę. Muzyka poważna ma ciężar gatunkowy jak samo życie, stanowi punkt odniesienia i jest tak przeszywająca i nieskazitelna, że Pezet od blisko piętnastu lat może sobie luźno eksploatować sentyment po FallChoć przy okazji promocji filmu Jesteś Bogiem utarło się stwierdzenie, że Kinematografia jest płytą pokoleniową, to nie ma innego krążka, który tak celnie oddawałby nastroje całej generacji wychowanków betonu, których młodość przypadała na pierwsze lata w nowej, wolnej Polsce, jak pierwsza Molesta. Parafrazując klasyczny cytat z Chucka D - Skandal był telewizją bloków. Gdy Reni Jusis była jeszcze zakręcona, a Perfect wciąż niepokonany, Vienio i Włodi - a także wielu innych reprezentantów Klimy - oddali głos całym zastępom dzieciaków, które były za młode na to, by się załapać na szybkie biznesy lat 90., a jednocześnie za stare na to, by nie dotykały ich ciemne strony przemian; były w dziwnym miejscu, w którym perspektywy miały niby coraz szersze, a jednak nadziei niewiele. W państwie i jego przedstawicielach widzieli wrogów, w prostych osiedlowych zasadach jedyną moralność, a w używkach sposób na relaks, oddech i przypomnienie sobie o tym, że jednak czasami to się żyje. Na tych tworzących polski hip-hop bitach VOLT-a wykuwał się zupełnie nowy język (no elo!), nowy etos (Społeczeństwo się śmieje, ale ch*j z tym!) i zupełnie nowy nurt hip-hopu - chuligański raport z osiedla w najlepszym KalinowskiO ile pokoleniowa waga Skandalu jest zupełnie niepodważalna, to bezkompromisowa, chuligańska wizja świata, którą zaprezentowali ludzie z Klimy niekoniecznie przemawiała do wszystkich wychowanków polskich osiedli. Ci, którym na debiucie Molesty bliżej było do wersów z Wolę się nastukać niż swoją wizję świata odnaleźli na Nastukafszy…, debiutanckim krążku TDF’a, Numera Raza i JanMariana podpisanym nazwą WFD. I choć nie była to rzeczywistość lekka i beztroska - raz po raz słychać w niej było szelest folii aluminiowej (swoją drogą Aluminium to jeden z niewielu oddźwięków heroinowej plagi, która przetoczyła się przez stolicę w latach 90., nie tylko w rapie, ale sztuce w ogóle), dni były szare, a lekcję dawały w niej głównie uliczne konexje, to szło w niej przetrwać - dać se luz, żyć spox i powoli zmierzać do przodu. Nie mów mi o umieraniu - domagał się w jednym numerze Tede, kończąc swoją zwrotkę słowami Wiele marzeń zostało do spełnienia / Setki słów do wypowiedzenia i swoi ludzie nie do zapomnienia. I kiedy słuchamy dziś tych wersów, mając przed oczami to, jak wygląda aktualnie rynek hip-hopowy w Polsce, wydają się one świetnym mottem dla tych minionych - niejednokrotnie wyboistych i trudnych, ale niesamowicie owocnych - dwóch dekad. Wypowiedziane przez jednego z nielicznych starych wyjadaczy, którzy wciąż trzęsą tą sceną - a wówczas jednego z najbardziej charyzmatycznych i utalentowanych MC’s pierwszego pokolenia - są dosyć proste i banalne, ale jednocześnie pełne nadziei i nieskore do kapitulacji przed tym, co boli i wymyka się spod kontroli. Pobrzmiewa w nich szacunek dla korzeni, swoista misyjność podejścia do fachu MC i też gdzieś w tle ten przejarany, paranoiczny nastrój przełomu milleniów. Czasu, który dał początek polskiej rapgrze, a także polskiemu rapowi, którego odmienność od amerykańskich wzorców z każdym kolejnym rokiem wydaje nam się coraz większą Kalinowski
Jaki jest najlepszy raper na świecie ? xD. 100% poparcie. Ale równie dobrzy byli (i są) Dr. Dre oraz Ice-T. Najtańszy produkt w mieście!
fot. Paweł Moszczyński Polscy artyści często mają problem ze wskazaniem, jakich innych polskich artystów cenią najbardziej. Być może nie chcą podpaść innym kolegom, a może boją się posądzenia o nadmierne inspirowanie się twórczością znajomych. Na szczęście zdarzają się również tacy, którzy nie mają problemów z docenieniem innych. Do tego grona należy Filipek, który odpowiadając na instagramowe pytania fanów, bez wahania wskazał swojego faworyta.– Co sądzisz o nowej nutce Guziora? – zapytał jeden ze słuchaczy, nawiązując do singla „F A L A”.– Co mogę sądzić? Guzior to wg mnie najlepszy raper w Polsce. Jest artystą – odparł raperzy szykują na ten rok nowe płyty – Filipek zapowiada krążek „Gambit”, a Guzior „PLEŚŃ”.Sprawdź też: Oskar z PRO8L3Mu w nowym singlu Guziora w 2020 roku Kanye West zepchnął Jay-Z Z góry listy, aby zdobyć koronę jako najbogatszy raper dla siebie. Zaczynał w branży muzycznej jako producent, komponując bity i pisząc piosenki dla jednych z największych nazwisk w muzyce, w tym dla samego Jaya-Z. ale chciał robić karierę w rapie, więc zrobił. Na samym wstępie chciałbym od razu wyjaśnić, że nie jest to żaden spis, bądź ranking najlepszych wersów w historii polskiego rapu. Słowo „kultowy” w odwołaniu do definicji słownikowej oznacza coś popularnego w danej grupie społecznej. Tworząc tę listę chodziło mi dokładnie o coś takiego, czyli o wersy, które przede wszystkim weszły do świadomości słuchaczy niezależnie od tego, czy są dobre, czy po prostu absurdalne. #1 White House Records & WWO – Każdy Ponad Każdym Nie bez przypadku otwieram zestawienie tym utworem. Mogę się założyć, że kiedy przeczytaliście tytuł artykułu, to pierwsze co Wam przyszło do głowy to Każdy Ponad Każdym i te wersy: Marysia była lekko w szoku, dumna w pełniCałkiem zdrowa, długoterminowa i niegłupiaDo pizzerii zjeść, opanować nerwy weszła gdzieśW okolicach śródmiejskich – północna część Ten tekst Sokoła mógłbym wyrecytować z pamięci w środku nocy, tak samo jak tabliczkę mnożenia, czy Inwokację. No dobra, może trochę przesadziłem z tą tabliczką mnożenia i Inwokacją, ale wiecie o co mi chodzi. Zobacz także Quidditch zmieni nazwę, ponieważ Rowling jest transfobką Hip-hop na ekrany. „Zadra” wystartuje na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni Córka Eminema, Hailie Jade, wspomina dorastanie przy sławnym ojcu Każdy Ponad Każdym to po prostu kopalnia cytatów i kozackich wersów. Chyba każdy słuchacz rapu kojarzy wersy o Rysiu taksówkarzu, Janinie z warzywniaka, psie gładzącym wąs i Grzesiu, który swoje alibi przesiedział w jednym z kibli. Jednak to tekst o Marysi zapadł mi najbardziej w pamięci. Szczególnie, że Sokół podjął później współpracę z Marysią Starostą, która w pewnym momencie naprawdę była w szoku, kiedy to Sokół rzucił fanem ze sceny na jednym ze swoich koncertów niczym Action Bronson. Nie od dziś wiadomo, że Sokół jest jednym z lepszych tekściarzy w naszym kraju, a ten kawałek to potwierdza. #2 TEDE – Drin Za Drinem Kolejnym utworem, w którym roi się od kultowych tekstów jest Drin Za Drinem Tedego. TDF opowiada w nim historię imprezy w hotelu, która krótko mówiąc wymknęła się spod kontroli. Generalnie cała płyta z 2001 roku jest pełna świetnych wersów, które do dziś znajdują odzwierciedlenie w otaczającej nas rzeczywistości. Jednak to teksty z utworu Drin Za Drinem fani rapera zapamiętali najbardziej, a szczególnie te wersy: A ona najebana tańczyła na stoleA my napierdoleni, o żesz, kurwa, ja pierdolę Tede w rozmowie z 40kilovinyli przyznał, że cała zwrotka, w której padają te wersy tak naprawdę była freestylem nagranym w 2000 roku i kompletnie nie spodziewał się, że podczas koncertów ludzie będą recytowali ją z pamięci, zwłaszcza wersy o stole. Sam nawet byłem tego świadkiem podczas Polish Hip-Hop Festivalu w 2014 roku i muszę powiedzieć, że było to niesamowite przeżycie, gdy kilka tysięcy osób a capella rapuje wersy o tańczeniu na stole. #3 Hemp Gru – To Jest To Wilk na mikrofonie w głowie się nie mieściJebać leszczy z lamusami się nie pieścić Te mocne wejście Wilka WDZ w kawałku To Jest To przeszło już do historii. Reprezentant Hemp Gru pokazał, że jak wchodzić w bit, to tylko na grubo. Gdy pozostawi się te wersy bez kontekstu do reszty zwrotki faktycznie mogą one rozbawić, przez co wielokrotnie pojawiało się w formie memów, czy przeróżnych filmików. Takich jak ten w którym przerobiono zwrotki Wilka i Bilona w rytm czołówki kreskówki dla dzieci Tomek i przyjaciele. Jednak, gdy zestawimy je z resztą zwrotki Wilka, tworzą one spójną całość i kawał ulicznego rapu. #4 Pro8l3m – Tori Black Nie cofniesz się przed niczym, popęd w Tobie milczySpotka mnie Monika BrodkaTo zrobię z niej kopię tej sprośnej bitchyGłośniej kwiczy od dziewicy, ogień w piczy, słowa obietnicy Dokładnie pamiętam odczucia jakie towarzyszyły mi, kiedy pierwszy raz usłyszałem ten numer i słynne już wersy, w których Oskar przywołuje w kawałku Monikę Brodkę. Miałem dosłownie ciary. Nigdy wcześniej nie słyszałem jeszcze czegoś tak brudnego, wulgarnego i bezpośredniego, ale przede wszystkim tak cholernie dobrego technicznie i dobrze brzmiącego. Znałem wcześniej offbeatowe i surowe flow Oskara z Dobrego Towaru, ale tutaj przebił sam siebie. Generalnie, cały utwór jest osadzony w takiej stylistyce, jednak to te wersy odbiły się szerokim echem w mediach, nie tylko muzycznych. Co do Moniki Brodki, to podczas Męskiego Grania w 2017 roku zagrała Tori Black razem z Oskarem i Steezem. A tego chyba nikt się nie spodziewał. #5 Małolat – Horyzont Pamiętacie te czasy, kiedy hasztagi były prawie w każdym utworze? Małolat na pewno chciałby o nich zapomnieć. Szczerze nie wiem co raper tutaj miał na myśli. Utwór Małolata przepełniony jest bardzo słabymi linijkami, a hasztagi które pełnią role odwołań są nad wyraz nietrafione. Jest jednak jeden, który wzbił się ponad horyzont: Brzydzę się tym i nienawidzę tej branżyPieniądze rządzą wszystkim wokół mnie #Raiffeisen Hasztag Raiffeisen z miejsca stał się ulubieńcem słuchaczy. Od razu na Facebooku zaroiło się od memów i stron poświęconych tej linijce. Ciężko chyba o lepszy rozgłos utworu. Zacząłem się nawet zastanawiać, czy nie było to lokowanie produktu, ale chyba nigdy się tego nie dowiemy. #6 Molesta – Wiedziałem, Że Tak Będzie Chyba każdy z nas wychodził kiedyś z domu na imprezę i nie wiedział, o której godzinie z niej wróci. Wtedy zawsze też pojawiał się problem jak to powiedzieć rodzicom. Z odpowiedzią na te pytanie przychodzi legendarna warszawska grupa Molesta. W ikonicznym utworze Wiedziałem, że tak będzie z płyty Skandal wydanej w 1998 roku Vienio trzecią zwrotkę rozpoczyna tymi oto słowami: Nie zamykaj mamo dzisiaj drzwi, bo późno będęZ chłopakami idziemy dziś na kolędę Te wersy z miejsca weszły do mowy potocznej i stały się inspiracją dla innych raperów takich jak Onar, Miuosh, czy Kosi, którzy używali ich w swoich kawałkach. Pytanie tylko, czy Vienio pisząc ten tekst wiedział, że tak będzie? #7 Paluch – Kościół Mówią, Paluch to jest kocur, Paluch znalazł sposóbKażda mama wie, pyry lubią dużo sosu Kiedy Paluch gra ten numer na koncertach i przychodzi pora na refren, to publiczność wprost szaleje. Z początku może wydawać się, że nic tu do siebie nie pasuje. No bo jak, pyry? Skąd to tu się wzięło? Ale spokojnie, już tłumaczę. Zwróćcie uwagę na grę słowną, jaką szef Biura Ochrony Rapu sprytnie wplótł wersy refrenu swojego utworu. Pyry w gwarze poznańskiej dosłownie oznaczają ziemniaki, i naprawdę lepiej smakują polane sosem – sprawdzałem. Pyrami również nazywa się mieszkańców Poznania, którzy z reguły uważani są za skąpych i po prostu lubią być przy kasie. Moja mama niestety nie wiedziała co lubią pyry, ale może to dlatego, że nie jestem z Poznania. #8 Malik Montana – x Diho – Naaajak (prod. Kesz) Zapewne zastanawiacie się co w zestawieniu z wersami Sokoła, Molesty, czy Tedego robi Malik Montana i Diho. Też przez dłuższy czas zastanawiałem się czy ich tu umieścić, ale przecież też są elementem kultury hip-hop, a wersy które zapodał nam Diho w tym utworze są tak absurdalne, że przez wielu słuchaczy zostały uznane za fenomen. Zastanawiałem się również który wers z jego zwrotki był najbardziej by tu pasował, ale nie mogłem się zdecydować, więc wstawiłem kilka wersów Diho z jego dwunastowersowego wejścia. Bity, bity, bity jak te pizdy – rozjebaneKutas taki długi, że odbijam go kolanemDupy z erasmusa, młode Włoszki i HiszpankiDiho orangutan, wchodzi to się trzęsą szklankiJak jesteś już zmęczona, to mi wołaj koleżanki Prawda, że mocne? Aż sam nie wiem co mam o tym myśleć. Diho nigdy nie należał do wybitnych tekściarzy, szczególnie że w jego utworach wszystko sprowadza się do seksu. Co do tych wersów, słuchacze bardzo szybko je podłapali, co wcale nie jest dziwne, i masowo zaczęli tworzyć przeróbki z Diho jako orangutanem. Natomiast tekst o przyrodzeniu wszedł poniekąd w mowę potoczną. Pomimo tego, że mamy tu do czynienia z prawdopodobnie najgłupszymi wersami w polskim rapie, to poprzez memy stały się one poniekąd kultowe. #9 Sentino – Tatuażyk Skoro pojawił się Diho, to nie może zabraknąć w tym zestawieniu Sentino – polsko/niemieckiego rapera i założyciela grupy Get Money Live Life, z której ostatecznie został wyrzucony. Zanim jednak Sentino popadł w konflikt z prawie każdym w naszym kraju i wrócił do Niemiec, zdążył wydać w Polsce trzy mixtape’y i to właśnie z trzeciego wydawnictwa pochodzi ten cytat Jak zapowiadam wpierdol ściągam okularyPrawie jak Andrzej, nie będę gadał z wami Tatuażyk w momencie swojej premiery w 2016 roku krótko mówiąc stał się lekkim pośmiewiskiem wśród polskich słuchaczy. Delikatny wakacyjny bit i śpiewany refren wtedy były kojarzone z czymś obciachowym. Tym bardziej mało osób skupiło się na warstwie lirycznej tego utworu, a szkoda, bo mamy tam właśnie taką perełkę jak powyżej. Dopiero po kilku latach słuchacze zorientowali się jak dobrze Sentino składa rymy w swoich utworach. Wers o ściąganiu okularów to nawiązanie do książki gangstera Andrzeja Z. ”Słowika” pod tytułem Skarżyłem się grobowi, w której to „Słowik” opisał, że zanim przystąpił do bójki ściągał okulary. Sentino podobnie jak „Słowik” do rozliczania się ze swoimi oponentami ściąga okulary. Trzeba przyznać, że odwołanie pierwsza klasa. #10 Schafter – Niektórzy z Was powiedzą, że Schafter to przecież nie hip-hop. W takim razie, skoro to nie hip-hop, to w takim razie co innego. Tak czy inaczej w utworze pada chyba najdziwniejszy wers ostatniego roku, którego nikt się nie spodziewał. Robię jebany performance Czuję się, jakbym grał w Warblade Twoja hoe mówi: „mocniej” Nigdy nie jest dobrze ~ Wojtek I to właśnie ten „Wojtek” sprawił, że wersy Schaftera stały się tak popularne wśród słuchaczy. Sposób w jaki imię Wojtek zostało przez niego zaintonowane, z krótką ale wymowną przerwą pozwoliło refrenowi lepiej wybrzmieć, a nuta lekkiego absurdu (no bo kto wplata z pozoru niepasujące do całej koncepcji imię do refrenu piosenki) spowodował, że słuchacze oszaleli tworząc liczne przeróbki (jak ta, w której każde słowo w numerze Schaftera zastąpiono „Wojtkiem”) i oczywiście memy, które obecnie pozwalają określić co stało się popularne. Na samym wstępie chciałbym od razu wyjaśnić, że nie jest to żaden spis, bądź ranking najlepszych wersów w historii polskiego rapu. Słowo „kultowy” w odwołaniu do definicji słownikowej oznacza coś popularnego w danej grupie społecznej. Tworząc tę listę chodziło mi dokładnie o coś takiego, czyli o wersy, które przede wszystkim weszły do świadomości słuchaczy niezależnie […]
WPHUB. 22.01.2023 08:56, aktualizacja 22.01.2023 09:51. Znany raper pobity. Chwilę po zdarzeniu odpalił transmisję na Instagramie. 13. Szerokim echem odbiła się transmisja "na żywo", którą Belmondo przeprowadził w nocy na Instagramie.
Zawartość Nagłówek Zgłoś post Powód zgłoszenia: Zgłoszenie zostało wysłane pomyślnie! Dziękujemy za pomoc w utrzymywaniu porządku na forum. Postaramy się jak najszybciej zrealizować twoje zgłoszenie. KaeN - Najlepszy raper w Polsce <3 :) Temat rozpoczęty przez 2FAST, 2014-10-10 o 19:12:52 Post #75945 użytkownika 2FAST Treść posta Cześć, chciałbym wam pokazac kto jest najlepszym raperem w Polsce. Jest nim KaeN który wydaje w labelu ''PROSTO'' u Sokoła A tak wygląda KaeN a tak bez maski JEST NAZYWANY EMINEMEM PONIEWAZ JEST BARDZO DOBRY A WIADOMO ZE EMINEM TO NAJLEPSZY RAPER A TUTAJ NAJLEPSZE KAWAŁKI KAENA, WSZYSTKIE SA NAJLEPSZE ALE WYBRAŁEM 😃 😃 😃 😃 😃 KAEN JEST NAJLEPSZY CZY WAM TO SIE PODOBA CZY NIEEEE 😃 😃 😃 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #75990 użytkownika Wayne Treść posta 2 nutki ma tylko spoko, jak dla mnie ;p 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ★ s t y l e _ i s _ e v e r y t h i n g ★ ウェイン Post #76014 użytkownika 2FAST Treść posta KAEN WSZYSTKIE MA FAJNE NUTKI <33333333333333 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76130 użytkownika DeadBody Treść posta Wolę prawdziwego Eminema jak dla mnie kaen mu do pięt nie dorasta 2 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76215 użytkownika Arcan Treść posta A to tiger bonzo najlepszy raper z województwa łódzkiego 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Jeżeli w jakikolwiek sposób ci pomogłem kliknij Lubię To 😃 Globalny Moderator Forum od do Post #76227 użytkownika Avajs Treść posta Marne prowo, ale jedno mu trzeba przyznać - Trzeba mieć talent by być tak c**jowym xD 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76290 użytkownika mamuto Treść posta Niezła beka xD 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76576 użytkownika ExCalliBre Treść posta Dobre prowo 😀 nawet śmiechłem w stylu komentarzy na Glamrap 😀 KAEN <3 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76666 użytkownika 2FAST Treść posta TO NIE PROWO A GLAMRAP TO ZLO... 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76675 użytkownika TheLump Treść posta NAJLEPSZYM RAPEREM JEST KĘKĘ I TYLE W TEMACIE 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #76726 użytkownika mamuto Treść posta Powiem tylko tyle: Trzeci Wymiar, Rafi Post edytowany 2014-10-12 o 22:35:56 przez mamuto 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #77963 użytkownika DeadBody Treść posta Dawid Kfiatkofski i Dżastin Bimber 1 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #78570 użytkownika 2FAST Treść posta KOT GIGANT 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #78963 użytkownika Arcan Treść posta No co za rap git 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Jeżeli w jakikolwiek sposób ci pomogłem kliknij Lubię To 😃 Globalny Moderator Forum od do Post #81633 użytkownika DeadBody Treść posta Użytkownik Sorex, 2014-10-18 16:57:04 napisał:No co za rap git Kaen nie jest zly lepszy jak bonusy rpk lu bgc nie wiem jak tego lub tego można słuchać jak dla mnie syf nie muzykę robią ;d 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #81662 użytkownika Wayne Treść posta Bonus BGC i tak jest najlepszy na świecie. 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ★ s t y l e _ i s _ e v e r y t h i n g ★ ウェイン Post #89169 użytkownika Liryk Treść posta Gdzie jest 2fast jak go nie ma ? 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #89875 użytkownika 2FAST Treść posta Użytkownik Liryk, 2014-11-10 03:32:45 napisał:Gdzie jest 2fast jak go nie ma ? W DOMU 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #89879 użytkownika ForFun Treść posta o ja p*****le . fajne nogi masz komu je dasz? 😀 takie adne nogi takie ladne nogi 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ForFun- OFF Post #89909 użytkownika Skryls Treść posta Kałen* 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #89919 użytkownika Wayne Treść posta Hahahah jakie lacze mają 5b? xD 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ★ s t y l e _ i s _ e v e r y t h i n g ★ ウェイン Post #89924 użytkownika ForFun Treść posta nom 20 speeda i 15 odp na dziewczyny xD 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ForFun- OFF Post #89933 użytkownika malis135 Treść posta Quebo rządzi dzifki 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #89980 użytkownika 2FAST Treść posta Użytkownik ForFun, 2014-11-11 16:03:32 napisał:nom 20 speeda i 15 odp na dziewczyny xD Zapomniałeś o: +15 SŁEJGU +15 INTELIGENCJI +30 z***bISTOŚCIUżytkownik malis135, 2014-11-11 16:08:19 napisał:Quebo rządzi dzifki NO TROCHE TEZ Post edytowany 2014-11-11 o 17:41:04 przez 2FAST 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #90277 użytkownika JaToNaprawie Treść posta Skarpetki z eventu? 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #90339 użytkownika DeadBody Treść posta Klapki kuboty? 😀 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #90500 użytkownika Arcan Treść posta Skarpetki + klapki a jak chodzimy po polskiemu 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Jeżeli w jakikolwiek sposób ci pomogłem kliknij Lubię To 😃 Globalny Moderator Forum od do Post #90519 użytkownika kurt_rolson Treść posta Włosów na nogach mamy podobnie xdd 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Post #90522 użytkownika Arcan Treść posta Użytkownik kurt_rolson, 2014-11-12 16:24:55 napisał:Włosów na nogach mamy podobnie xdd No oczywiście a po co je golić 😀 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 Jeżeli w jakikolwiek sposób ci pomogłem kliknij Lubię To 😃 Globalny Moderator Forum od do Post #90523 użytkownika kurt_rolson Treść posta a co ja homoś? 0 użytkowników zareagowało 0 0 0 0 ZamkniętyTen wątek jest zamknięty. Użytkownicy przeglądający ten wątek (1 os, w tym: zalogowani - 0, anonimowi - 0, goście - 1) Lista zalogowanych użytkowników Aktualnie brak zalogowanych użytkowników.

Jest to Shawn Corey Carter. Zdobył około dwudziestu nagród Grammy. Jest jednym z najbogatszych ludzi w Stanach Zjednoczonych. 9. zagłosuj. liczba głosów: 35. Wiz Khalifa Pokaż więcej. Raper nazywa się Cameron Jibril Thomaz. Pochodzi z Dakoty Północnej.

Ktory Polski raper najlepszy? Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie

Podsumowanie 2021 w polskim rapie – kulisy wyboru utworów. W poprzednich dwóch podsumowaniach roku, które możecie przeczytać tutaj oraz tutaj, podkreślaliśmy wagę tego, że gatunek poszedł szeroko w Polskę i odbił się w niej jeszcze szerszym echem. Przy okazji naszego zestawienia z numerami 2021 sprawa wygląda nieco inaczej.
Data premiery: W ostatnich latach wokół Tomba narosło wiele negatywnej energii. Po ogłoszeniu preorderu albumu „Wystudzony Temperament 3” raper zapadł się pod ziemię wraz z pieniędzmi wpłaconymi przez słuchaczy. Po długim czasie wrócił i rozliczył się z częścią odbiorców. Niesmak i brak zaufania pozostał jednak do dzisiaj. Teraz raper wraca z nowym wydawnictwem. „Najlepszy Rap W Polsce” to opus magnum całej dotychczasowej działalności muzycznej King Tomba. Przez ostatnie pół roku, które było najbardziej produktywnym okresem twórczym dotychczas, raper przygotował ok. 50 utworów, z których wyselekcjonował 21 godnych tytułu płyty. Album ten to podsumowanie całej drogi życiowej, rozliczanie z gorzką przeszłością, hołd dla wszelkich uśmiechów losu oraz list do oponentów. Klimat i stylówę kawałków najlepiej określi słowo „wszechstronność”, ponieważ każdy track jest wycieczką w zupełnie inną stronę, aczkolwiek liryka oraz przedstawiane poglądy spajają je wszystkie w całość. Dodatkowo jest to w pewnym sensie debiut Teoembe, gdyż pierwszy raz sam osobiście odpowiada za produkcję wokali, realizację oraz mix/master. Projekt będzie sukcesywnie upubliczniany, począwszy od dziś, aż do końca 2018 roku. Sprawdzajcie codziennie kolejne kawałki, a głęboko wierzymy, że po przesłuchaniu ostatniego w/w tytuł płyty stanie się dla Was oczywistością. #NRWP. Album nie będzie dostępny w sklepach. – Z góry uprzedzam, płyta nie będzie do kupienia. Powiedziałbym, że to prezent dla Was, ale szczerze mówiąc zrobiłem to dla siebie – poinformował Tomb. Tracklista 1. N areszcie ja! 2. A grypnia 3. J uż 4. L ewituję 5. E cho 6. P an bóg 7. S tre$ 8. Z er0 1eden 9. Y oung boy 10. R ad 11. A labaster 12. P rzEznaczEniE 13. E lementarz 14. R . 15. W szystko albo nic 16. P iach 17. O statni dzwonek 18. L obotomia 19. S tąd 20. C el 21. E pilog
a1bW7. 209 204 83 34 447 377 97 75 135

najlepszy raper w polsce