Swieta Bozego Narodzenia to czas, w ktorym mamy cieszyc sie z Narodzenia Panskiego - spotkania w gronie rodzinnym nie sa glownym celem tych swiat. Tak na marginesie. Zeby moc cos krytykowac
rozm. Ewelina Oleksy Z dr Małgorzatą Godlewską, psychologiem społecznym z Uniwersytetu SWPS, rozmawia Ewelina Oleksy. Z analiz psychologicznych wynika, że święta Bożego Narodzenia znajdują się na liście najbardziej stresujących wydarzeń. Dlaczego?Po pierwsze dlatego, że święta angażują nasz czas, finanse, energię, wysiłek. To też taki czas, gdy spotykamy się przy rodzinnym stole, często w większym gronie osób, które widzimy tylko w czasie świąt. W związku z tym spodziewamy się różnych niewygodnych pytań - takich, których nawet sami przed sobą nie chcemy zadawać, a wiemy, że będziemy musieli na nie odpowiedzieć. I to wiele osób stresuje. Stresujemy się również tym, że będziemy rozmawiać o polityce, o religii, takich drażliwych tematach, o których wiemy, z przeszłych doświadczeń, że kończą się albo kłótniami, albo po prostu nieprzyjemną atmosferą. Źródła stresu mogą być również takie, które narzuca społeczeństwo. Media np. serwują nam taką dawkę pięknych, rodzinnych świąt przy suto zastawionym stole, gdzie wszyscy wyglądają na uśmiechniętych, zadowolonych i zrelaksowanych. I wtedy mamy poczucie, że powinniśmy dążyć do tego standardu, żeby nasze święta tak wyglądały. Wiele osób mówi o tym, że święta Bożego Narodzenia kojarzą im się z czasem bardzo stresującym albo umiarkowanie stresującym. I badania psychologiczne rzeczywiście to potwierdzają. Święta znajdują się na liście wydarzeń stresujących- wprawdzie zamykają tę listę, a nie ją otwierają, niemniej nie ma wątpliwości, że jest to wydarzenie stresogenne. Co zatem powinniśmy zrobić, żeby w święta od tego stresu nie zwariować? Żeby się dobrze przygotować do świąt, warto pamiętać o kilku kwestiach. Po pierwsze, o podziale zadań- warto rozdzielić je na poszczególnych członków rodziny, zaangażować w to dzieci, skorzystać z pomocy tych, którzy ją oferowali. Ponadto warto przygotować się od strony psychicznej. Wiemy, że przy rodzinnym stole padną niewygodne pytania? Przygotujmy się do nich! Wykonajmy tzw. symulacje umysłowe, które umożliwią nam zaprogramowanie tego, przewidzenie, jakie pytania się pojawią i jak będziemy na nie odpowiadać, jak będziemy na nie reagować. Warto też pamiętać o przygotowaniu takich tematów, o których chcielibyśmy porozmawiać przy rodzinnym stole. Takich, które są interesujące, ciekawe i niedrażliwe. Czyli omijamy tematy polityczne i religijne, bo one zazwyczaj wywołują bardzo silne emocje i nie sprzyjają miłej, rodzinnej atmosferze. A co nas gubi w święta? Na pewno perfekcjonizm. Sami przed sobą stawiamy dosyć wysokie wymagania w tym czasie. Perfekcjoniści mają szczególnie trudno, dlatego, że stawiają wysoko poprzeczkę nie tylko sobie, ale i innym. Jeśli chodzi o święta, to chcą je przygotować w jak najlepszy sposób - to musi być 12 potraw, to muszą być najpiękniejsze dekoracje, wszystko musi być idealne. To się kłóci z perspektywą czasową, energetyczną. Nie jesteśmy w stanie przygotować wszystkiego idealnie, szczególnie sami. Często jest tak, że teściowa, mama, babcia proponują, że coś przygotują. A my ze swojego wrodzonego perfekcjonizmu, z chęci zrobienia wszystkiego samodzielnie odmawiamy. W konsekwencji, gdy docieramy do tych świąt, jesteśmy bardzo zmęczeni, siadamy do stołu w wielkim biegu, nie mamy czasu wyhamować przed świętami i cieszyć się nimi. ==
Cały czas jednak obchodzono stare święto, aż w końcu związane z nimi zwyczaje przeniknęły do chrześcijańskich obchodów Bożego Narodzenia. Więc które z naszych zwyczajów pochodzą z Rzymu? Cóż, raczej nie choinki. Zwyczaj ozdabiania wiecznie zielonych drzewek i krzewów z czasem poszedł w zapomnienie.„Święta Bożego Narodzenia to czas wdzięczności” Bożego Narodzenia to czas wdzięczności Bogu Ojcu za jego miłość i miłosierdzie” – podkreśla w bożonarodzeniowym orędziu biskup ełcki, ksiądz Jerzy diecezji ełckiej życzy wiernym, by święta były czasem radości. Biskup zachęca także do refleksji i wyrażania wdzięczności osobom, które na co dzień czynią dobro, pomagając innym.„Zapewniam Was wszystkich, że w te dni świąteczne i dni nowego roku 2020, modlę się za Was i polecam Was w moich modlitwach i w czasie Eucharystii” – dodaje biskup.
Święta Bożego Narodzenia tuż, tuż To czas, kiedy spotykamy się ze swoimi rodzinami, aby spędzić te wyjątkowe chwile razem. Jak co roku, w Telewizji Republika również zapanuje w tym
Poprawne formy to: „święta Bożego Narodzenia” i „Święta Bożego Narodzenia”. Nazwy świąt piszemy dużą literą – w tym przypadku nazwa święta to „Boże Narodzenie”. W myśl ogólnej zasady człon „święta” zapisuje się małą literą, ponieważ jest to wyraz pospolity i nie należy do nazwy własnej. Zasady ortografii dopuszczają jednak użycie dużej litery ze względów uczuciowych – dlatego można napisać również „Święta Bożego Narodzenia” (w praktyce zapis ten występuje bardzo często). Przykłady użycia: Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę ci dużo zdrowia i radości. Mówi się, że święta Bożego Narodzenia to czas niezwykły, pełen magii i życzliwości dla drugiego człowieka. CZAS PROMOCJI OGRANICZONY. Cena obowiązuje od dnia 25.05.2023r. º W przypadku osób będących na diecie bezglutenowej lub bez laktozy prosimy o informacje podczas procesu rezerwacji. DOPŁATY: Dopłata do pokoju do pojedynczego wykorzystania – 100 zł Dzieci do 3 lat – pobyt GRATIS (śpiące na łóżku z rodzicami) W związku z tym, że zamierzam spędzić życie z muzułmaninem, w mojej codzienności pojawiły się nowe aspekty. Aspekty typowe dla związków mieszanych religijnie i kulturowo. Jednym z nich jest kwestia obchodzenia świąt zarówno chrześcijańskich, jak i muzułmańskich. Zbliża się Boże Narodzenie – jeden z najważniejszych dni dla chrześcijan. A jednocześnie jeden z dni, który już w samej nazwie najbardziej kłóci się z sensem islamu. Według islamu Bóg się nigdy nie narodził. Nie ma początku, ani końca. Dlatego muzułmanie nie mogą świętować narodzenia Boga. Ale czy mogą uczestniczyć w obchodach Bożego Narodzenia? Celebrować czy uczestniczyć? Myślę, że tutaj warto rozgraniczyć, czym jest celebrowanie, a czym uczestnictwo. Może niektórym wydać się to trochę naciągane, ale sama potrzebuję usystematyzowania, żeby się nie pogubić, opowiadając o tym, co muzułmanin może w kontekście Bożego Narodzenia. Więc umówmy się, że na potrzeby tego tekstu rozdzielimy celebrowanie od uczestnictwa. Celebrowanie w tej sytuacji rozumiem jako duchowe i religijne przeżywanie faktu, że Bóg wcielony w postaci Jezusa narodził się na Ziemi. Chrześcijanin powinien celebrować duchowo Boże Narodzenie. Ale, umówmy się. Jak wielu chrześcijan po prostu cieszy się na atmosferę i pierniczki, a nie rozważa religijnego sensu tego święta. Czyli uczestniczy w obchodach Bożego Narodzenia – spotyka się z rodziną, ubiera choinkę, robi wielkie zakupy, sałatkę jarzynową i pierogi z kapustą. Sensem świątecznych dni nie jest świadome uczestnictwo w Mszach Świętych, ani duchowe odrodzenie. Większe znaczenie ma aspekt kulturowy (który wcale nie ma chrześcijańskich źródeł) i rodzinna tradycja niż aspekt religijny. To nazwijmy uczestnictwem, ok? Czu muzułmanin może obchodzić Boże Narodzenie? Zanim napisałam ten tekst, przeczytałam wiele wywiadów i opinii. W niektórych znalazłam informację, że muzułmanin, ubierając choinkę i spotykając się w Święta ze swoją chrześcijańską rodziną popełnia ogromny grzech. Natomiast takich opinii jest mniejszość i mają one atakujący wydźwięk. Używa się w nich słowa „niewierni” i argumentuje, że muzułmanin, obcując z wyznawcami innych religii, bardzo grzeszy. Tylko gdzie tu sens i gdzie logika, jeśli muzułmanin może poślubić chrześcijankę i żydówkę? Czy jest jakaś bardziej ścisła forma obcowania niż założenie z kimś rodziny? Można się pogubić. Zanim przejdę do tego, czy muzułmanie świętują ze swoimi mieszanymi religijnie rodzinami i co ja sama o tym myślę, wklejam tłumaczenie jednego z wyjaśnień, które według mnie łatwo i przejrzyście pokazuje, dlaczego muzułmanin może brać udział w chrześcijańskich świętach. Brać udział w tradycji i kulturze, a nie celebrować aspekty religijne. Czy mogę spędzić Boże Narodzenie z moją niemuzułmańską matką? Święta są tuż za rogiem i nie wiem, co zrobić z moją mamą chrześcijanką. Nie chcę, żeby przy tej okazji była sama, ponieważ nie ma przy sobie swojej rodziny i zaprosiła mnie i mojego brata do spędzenia z nią tego dnia. Wiem, że chce naszego towarzystwa. Szanuje nasz wybór religii i podaje nam tylko mięso halal, kiedy odwiedzamy ją na obiad. Składa nam nawet życzenia na naszych Eid. Moim zamiarem nie jest świętowanie Bożego Narodzenia, ale utrzymanie więzi z moją matką. Z drugiej strony słyszałam wiele opinii od muzułmanów, którzy uznawali to za zakazane, a niektórzy nawet posuwają się do stwierdzenia, że jest to shirk. Prosimy o poradę. OdpowiedźWasza szczera troska o bycie posłusznym wobec matki i spędzanie z nią czasu w czasie Świąt Bożego Narodzenia jest godna podziwu, podobnie jak chęć zademonstrowania doskonałego przykładu muzułmańskich manier. Niemniej jednak przerażające jest to, że niektórzy samozwańczy uczeni utożsamiają spędzanie czasu z niemuzułmańskim rodzicem lub rodziną w okresie Bożego Narodzenia z bałwochwalstwem lub politeizmem! Ta opinia jest odstępstwem od prawdziwych, autentycznych nauk islamu, zarówno pod względem litery, jak i jest religią miłosierdzia. Miłosierdzie islamu jest uniwersalne i obejmuje wszystkich ludzi bez względu na ich przynależność religijną, różnice kulturowe i pochodzenie etniczne. Obejmuje nawet rośliny i zwierzęta. Koran nie tylko pozwala muzułmanom utrzymywać więzi z ich niemuzułmańskimi rodzinami, ale wręcz sprawia, że jest to obowiązkowe. Bóg Wszechmogący mówi: „Ale jeśli oni (twoi rodzice) starają się, abyś mi towarzyszył w tym, o czym nie masz pojęcia, nie słuchaj ich, ale towarzysz im w [tym] świecie z odpowiednią życzliwością i podążaj drogą tych, którzy się nawracają z powrotem do Mnie [w pokucie]… ”(Koran 31:15). W tym szlachetnym wersecie Bóg nakazuje nam utrzymywać ciepłe więzi z naszymi rodzinami, nawet jeśli starają się, abyśmy opuścili islam. Tych, którzy okazują szacunek naszym wyborom religijnym i w żaden sposób nie obrażają naszej wiary, powinniśmy chętniej okazywać większą życzliwość i okrywać ich miłosierdziem. Islam przywiązuje ogromną wagę do koncepcji wysokiej moralności, a nawet ustanawia silny związek między nimi a wiarą. Prorok (niech spoczywa w pokoju i błogosławieństwie) powiedział: „Najbliżsi mnie w Dniu Sądu są ci, którzy mają najlepsze obyczaje”. Dlatego muzułmanom nakazuje się być życzliwym dla innych i powstrzymać się od dyskryminowania ich na podstawie ich wyborów religijnych, pochodzenia kulturowego ma przeszkód według praw islamu, aby uczestniczyć w obchodach narodzin Jezusa (niech spoczywa w pokoju). Islam jest systemem otwartym, a jego wyznawcy wierzą i szanują wszystkich proroków i posłańców. Traktują wyznawców innych religii z życzliwością w wypełnianiu słów Boga Wszechmogącego: „I nie spieraj się z Ludem Księgi, chyba że w najlepszy sposób” (Koran 29:46) Jezus, syn Marii (niech spoczywa w pokoju) jest jednym z proroków, których cechuje determinacja i cierpliwość. Prorok Mahomet (niech spoczywa w pokoju i błogosławieństwie) powiedział: „Mam większe prawo do Jezusa, syna Marii, niż ktokolwiek w tym życiu i w życiu ostatecznym; żaden prorok nie został wysłany między nami”. Każdy muzułmanin wierzy, że Jezus jest człowiekiem i prorokiem, który dokonał wielkich cudów z woli Boga Wszechmogącego. Nie dlatego, że był bogiem lub synem Bożym w sensie fizycznego prokreacji – Bóg jest wywyższony ponad dnia narodzin Jezusa jest aktem wiary niezależnie od chrześcijańskich przekonań co do niego. Dlatego nie ma nic przeciwko uczestnictwu w tym radosnym wydarzeniu wraz z rodzicami, rodziną i przyjaciółmi. Jedz z nimi, ale powstrzymaj się od jedzenia wieprzowiny i picia alkoholu z taktem i grzecznością. Nie zwracajcie uwagi na nikogo, kto chce zrujnować stosunki między tobą a twoją rodziną i innymi osobami w imię islamu, ponieważ islam jest w tym wszystkim niewinny. A Bóg Wszechmogący wie najlepiej. Szacunek i tolerancja W związkach i rodzinach mieszanych kulturowo i religijnie podstawą jest szacunek i zrozumienie. Tak uważam. Bez tego nie ma mowy o budowaniu trwałych relacji. Mimo że nasze rodziny różnią się niesamowicie, to szanujemy się nawzajem i szukamy rzeczy, które nas łączą, a nie dzielą. Mój muzułmański mąż będzie zatem w kościele podczas np. mszy ślubnej albo pogrzebowej. Z szacunku dla religii i tradycji mojej rodziny. Nie będzie się w tym czasie modlił, wykonywał znaku krzyża, ani wypowiadał katolickiego wyznania wiary. Ale będzie obecny. Tak samo jak żony muzułmanów, które są chrześcijankami, podczas ramadanu dbają o uroczystą atmosferę posiłku na przerwanie postu i starają się wspierać swoich mężów w czasie dni pełnych wyrzeczeń. No dobra, po przykładach chyba dokładnie wiadomo, o co mi chodzi. Dekoracje w kawiarni w Meknes Jezus w islamie Jezus jest prorokiem, którego imię wielokrotnie wymienione jest w Koranie, podobnie jak jego historie. Status Jezusa jako proroka jest bardzo wysoki w islamie. Podobnie jak Maryi – jedynej kobiety wymienionej w Koranie z imienia. Postać Jezusa jest częścią islamu tak jak postaci Abrahama, Mojżesza, Dawida i wielu innych. Według islamu i nauk proroka Mahometa Jezusowi należy się ogromny szacunek. Jednak pojmowanie Jezusa jako wcielonego Boga jest całkowicie sprzeczne z sensem islamu, który mówi, że nie ma bogów ponad Boga. (A nie jak nam się wpaja od czasów szkolnych – nie ma boga ponad Allaha. Allah znaczy Bóg po arabsku. Tak samo jak God po angielsku i Gott po niemiecku). I że Bóg nie ma żadnych równych sobie współtowarzyszy. Jak muzułmanin może uczestniczyć w Świętach? Nie ma żadnych przeszkód religijnych, aby muzułmanin uczestniczył w obchodach Bożego Narodzenia z niemuzułmańską częścią swojej rodziny do czasu, kiedy te obchody nie mają dla niego znaczenia religijnego. Jeśli istota obecności muzułmanina podczas świąt to czas spędzony z rodziną, wzmacnianie więzi, uczestnictwo w ważnym wydarzeniu kulturowym – nie ma żadnych przeciwwskazań. Zasady uczestnictwa muzułmanina w rodzinnych spotkaniach z okazji Bożego Narodzenia są takie same, jak w przypadku innych świąt i uroczystości. Muzułmanin nie może pić alkoholu, spożywać mięsa haram i wykonywać czynności, których religia zabrania zawsze i wszędzie. Według praw islamu świętowanie narodzin Jezusa nie jest czynnością haram. Chociaż tu warto zaznaczyć, że w tradycji muzułmańskiej nie obchodzi się urodzin. I według Biblii też nie jest to pochwalane. Supermarket w Maroku – a w nim świąteczne ozdoby Co ze składaniem życzeń? Muzułmanin może składać życzenia chrześcijaninowi do czasu, kiedy jego słowa nie potwierdzają wiary w Trójcę Świętą. Czyli np. muzułmanin może życzyć na święta długiego życia w zdrowiu. Ale nie może życzyć, żeby nowonarodzony Bóg wspomógł twoje wysiłki w nadchodzącym roku. Tradycje bożonarodzeniowe – pochodzenie Z resztą warto się zastanowić, na ile chrześcijańskie tradycje związane z Bożym Narodzeniem to kwestie religijne, a na ile zaczęli świętować narodziny Jezusa dopiero około 300 lat po jego śmierci, a Polacy – dopiero w XV wieku. Czyli lekko licząc 500 lat po przyjęciu przez Polskę chrztu. Do tego czasu w Polsce nie budowano szopek, nie śpiewano kolęd. Jeszcze w XVII wieku u nas mówiło się „gody”, a nie „Boże Narodzenie”, a gody trwały od Wigilii do Trzech Króli. Przez dwa tygodnie należało jak najmniej pracować, urządzać uczty, zapraszać gości, śpiewać i tańczyć. Gody wywodziły się z czasów pogańskich i były celebrowaniem nadchodzącego ponownie czasu upraw i zasiewów. Nawet sama data 25 grudnia ma swoje źródło w rzymskich saturnaliach czyli święcie zimowego przesilenia i „powrotu słońca”. Pogańskie pieśni i zabawy charakterystyczne dla tego okresu zostały z czasem zastąpione przez duchowieństwo katolickie pastorałkami i kolędami o narodzeniu Jezusa Chrystusa. Sama Wigilia w polskiej tradycji pojawiła się dopiero w XVIII wieku! Tak, mi też ciężko było uwierzyć. A nieodłącznym elementem Wigilii był snop siana postawiony w rogu pokoju. Choinki tak bardzo kojarzone z Bożym Narodzeniem pojawiły się w Polsce na przełomie XVIII i XIX wieku za sprawą niemieckich protestantów. W ogóle niezły hit to to, że tradycje związane z Bożym Narodzeniem (poza modlitwą i czytaniem Biblii) przez wyrok sądu w stanie Ohio zostały opisane tak: Boże Narodzenie jest tradycją na skalę światową, nie wykracza poza normy żadnej religii i również nie pozostaje jej częścią. Święto to zostało uznane za świeckie, jako część praktycznie wszystkich kultur świata. Osoby religijne pewnie się tu oburzą. Ale spójrzmy prawdzie w oczy – tak jest. Okres Bożego Narodzenia to znana na całym świecie tradycja i dla większości osób, nawet chrześcijan, nie ma w tym skupienia na głębokim religijnym sensie. W ogóle, grzebiąc na ten temat, dokopałam się do jeszcze jednej rzeczy. Że tradycje bożonarodzeniowe tak naprawdę nie mają nic wspólnego z Biblią i chrześcijaństwem, a są po prostu zaadaptowanymi zwyczajami pogańskimi. Praktycznie we wszystkim. Nie czuję się jednak w mocy, a to i nie ten temat, aby udowadniać, czy ta teza jest prawdziwa. Jednak przyznaję się bez bicia, mocno mnie ten temat zaintrygował. Jeśli muzułmanin je świąteczne pierniki A teraz kilka przykładów z mediów. Czy muzułmanie uczestniczą w obchodach Bożego Narodzenia? A jeśli tak, to w jaki sposób? Podaję linki do źródeł, z których zacytowałam fragmenty. Jeśli kogoś temat zainteresował, to w nich znajdzie więcej. Boże Narodzenie w Maroku: życzenia od muzułmanów O. Manuel Corullòn jako przykład podaje zachowanie młodych muzułmanów, którzy przychodzili do kościołów katolickich, aby tam złożyć życzenia rówieśnikom i podarować im marokańskie słodycze. Niemcy: Muzułmanie też obchodzą Boże Narodzenie Przeżywamy czas świąteczny nie w sensie religijnym, lecz kulturowym – tłumaczy rzecznik Rady Koordynacyjnej Muzułmanów w Niemczech (KRM) Erol Puerlue. „Dzieci (z muzułmańskich rodzin) cieszą się z prezentów w przedszkolach i szkołach. Korzystają także dorośli, którzy wykorzystują ten czas na odwiedziny, urlop czy po prostu odpoczynek” – dodaje. Choinka może, ale nie musi być. Boże Narodzenie a inne religie. W mieszkaniach wielu rodzin wyznania innego niż chrześcijańskie można znaleźć w okresie Świąt ubrane ozdobnie drzewko. Muzułmanin Firouz Valdi, rzecznik prasowy Krajowego Związku Muzułmanów w Dolnej Saksonii jeszcze jako mały chłopiec cieszył się na święta z powodu prezentów. „Mój świętej pamięci tato, pobożny muzułmanin, biorąc poprawkę na kulturalne tradycje w Niemczech, wstawiał do pokoju z wręcz dziecięcą radością możliwie największe drzewko świąteczne” – wspomina Firouz Valdi. „Mój tato zawsze też okazywał wiele grzeczności swojej teściowej, która była chrześcijanką”. Nie tylko katolicy. Boże Narodzenie w innych domach Muzułmanie mieszkający w Trójmieście także obchodzą Boże Narodzenie, ale, jak podkreśla Olgierd Chazbijewicz – przewodniczący Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej w Gdańsku – kurtuazyjnie. Jeżeli ktoś ma w rodzinie katolika to ze względów grzecznościowych składamy mu życzenia, ale Wigilii, jako takiej, nie obchodzimy – zaznacza Chazbijewicz. Dla wyznawców islamu jest to również dzień narodzin Jezusa, którego uważają za proroka. I z tego względu jest to także dla nas ważne święto. W ten sposób podkreślamy nasz związek z Jezusem Chrystusem – mówi Chazbijewicz. Muzułmanie nie ulegają jednak presji tych świąt czy panującemu w tym czasie… szałowi zakupów. Choinek do domów także nie przynoszą. Dla nich jest to przede wszystkim czas, by spotkać się z rodziną, zwłaszcza, że jest to czas wolny od pracy. Przewodniczący Gminy Muzułmańskiej pochodzi z tzw. rodziny mieszanej. Jego matka jest Polką katoliczką, a ojciec – polskim Tatarem muzułmaninem. Dlatego, mimo iż jestem muzułmaninem, zawsze składam życzenia mojej mamie i wręczam drobny upominek. Bo to są jej święta i ja to szanuję. W moim rodzinnym domu zawsze stała choinka, właśnie ze względu na mamę, i nikomu nigdy to nie przeszkadzało – podkreśla. Jeśli masz ochotę poczytać więcej, zajrzyj w linki poniżej. Powiązane wpisy: W święta na Malcie prom z Malty na Gozo kursuje zgodnie z rozkładem świątecznym, a wycieczki i objazdówki odbywają się, natomiast muzea są otwarte. Część z nich otwierana jest do południa w dniu Bożego Narodzenia i w Sylwestra, inne są zamknięte w tych dniach. Godziny otwarcia można sprawdzić na stronach Heritage Malta. Święta Bożego Narodzenia to czas pełen magii. To wspólne ubieranie choinki, pakowanie prezentów i dekorowanie domu. To tradycyjne smaki wigilijnych potraw. To wspólny wigilijny stół i czas spędzony w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Święta to szczególny czas, który chcemy spędzić z najbliższymi, a przygotowania jak co roku zajmują więcej czasu niż celebrowanie wspólnych świątecznych momentów. Ile radości daje wspólne ubieranie choinki, dekorowanie wnętrza domu oraz pakowanie prezentów wie każdy z nas. Ile czas zajmują świąteczne zakupy, przygotowywanie wigilijnych potraw orazudekorowanie wigilijnego stołu wie ta osoba, która choć raz podjęła wyzwanie organizacji świąt. I choć satysfakcja może być ogromna, zmęczenie jest równie intensywne. Cały czas biegniemy, staramy się nigdzie nie spóźnić, o niczym nie zapomnieć, pozwólmy sobie na prawdziwą magię świąt. Warto choć część tego ciężaru organizacji świąt powierzyć innym. Śpiewając kolędy przy choince i śmiejąc się przy wigilijnym stole przekonasz się, że czasem warto zaufać innym by zyskać prawdziwą magię świąt! Wystarczy, że odwiedzisz nasz sklep online i skomponujesz swój stół wigilijny. Następnie my dostarczymy Ci zamówienie do domu bądź gdy będziesz chciał odbierzesz je osobiście. Nasz Szef Kuchni skomponował Catering wigilijny w oparciu o tradycyjne smaki przygotowane specjalnie z myślą o Was. Tradycyjny czerwony barszcz, którego intensywny kolor nada waszemu wigilijnemu stołu charakteru. Pierogi z kapustą i grzybami bądź wędzonym serem to małe dzieła sztuki, których kompozycja smaków oczaruje przy świątecznym stole. Wśród propozycji cateringu na święta znajdziecie szeroki wybór ryb. Na wigilijnym stole królować będzie karp, soczysty, w złotej i chrupiącej panierce bądź halibut o charakterystycznym, delikatnym smaku. Miłośnicy ryb będą zachwyceni! Świąteczny catering to również tradycyjne przekąski na zimno. Klasyka świątecznego stołu czyli karp w galarecie bądź zaskakujące tymbaliki rybne, czyli galaretki z łososia. Szczupak faszerowanyto obowiązkowa pozycja na wigilijnym stole według naszego Szefa Kuchni. Menu cateringu wigilijnego to również zaskakujące tatary z łososia i śledzia! Catering wigilijny to smak tradycji, różnorodność potraw, a przede wszystkim oszczędność czasu, który możemy spędzić z najbliższymi. To nie tylko propozycję na wigilijny stół, ale również na uroczysty obiad na pierwszy dzień świąt. Eleganckie dania i idealnie doprawione przystawki dla najbardziej wymagających Gości. Catering świąteczny to również tradycyjnesłodkie propozycje. Święta muszą pachnieć piernikiem, prawda? Do tego rolada makowa, klasyczny keks z ogromną ilością bakalii sprawią, że poczujesz magię świąt! Planujesz Święta Bożego Narodzenia na 4-6 osób? Tym bardziej nie zastanawiaj się nad wyborem: czas w kuchni czy catering wigilijny? Szef Kuchni przygotował specjalnie skomponowany na tą okoliczność zestaw wigilijny. To idealna kompozycja dań i przekąsek, które stworzą całość na wigilijnym stole. Jeżeli natomiast Twój wigilijny stół będzie gościłwięcej osób, nasz catering świąteczny zapewni mu różnorodność, oryginalność, a wszystko w zgodzie z tradycją. Gdy poczujesz zapach naszych potraw z cateringu wigilijnego, odnajdziesz spokój. Zaproś nasz catering świąteczny do swego domu i spędźmy razem te Święta. Niech będą pełne smaku, zapachu i tradycji! jAT61Q. 448 245 347 10 169 50 303 194 185